który graficznie zyskał bardzo przyjemny kształt.
Nie bać się tego, to za mało
nie sięgać dalej, tak nie można
zbyt wiele myśli, by je ogarnąć
zbyt wiele pragnień, by wszystkim sprostać
wędruję ponad cichym lasem
z wysokiego nieba oglądam jego bezmiar
kim jestem, by wciąż pytać
kim jestem, by się nie bać
z wysokiego nieba przyglądam się Tobie
tam w górze dostrzegam Twój niepokój
ukryty szczelnie w sercu Twoim
dostrzegam w lot sokolim okiem
lecz choć go widzę i może znam go
i choć potrafię go rozpoznać
on tylko w Tobie się ukrywa
i tylko Ty możesz go poznać
gdy nadasz mu właściwe imię
gdy znajdziesz jego ciemne źródło
wtedy być może poznasz Siebie
wtedy z pewnością będziesz wolna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz