środa, 26 stycznia 2022

Nowości & Zapowiedzi

Autor: Robert Kershaw
Tytuł: We wrześniu nie pada śnieg
Wydawnictwo: Replika
Premiera: 2021.08.17

Nota wydawnicza:

Operacja „Market-Garden” i bitwa pod Arnhem z zupełnie nowej perspektywy!
17 września 1944 roku porucznik Joseph Enthammer, oficer artylerii Wehrmachtu, spoglądając w kierunku Oosterbeeku, ujrzał coś, co wydało mu się białymi płatkami śniegu wiszącymi w powietrzu.
„Nie może być”, zdumiał się. „We wrześniu nie pada śnieg!”.
Rzekome płatki śniegu były w istocie brytyjskimi spadochroniarzami. Enthammer oglądał początek operacji „Market-Garden” ? ogromnej ofensywy alianckich sił powietrznodesantowych. Miała ona otworzyć drogę, wiodącą holenderskimi mostami do serca III Rzeszy.
Lekko uzbrojonym, ale doskonale wyszkolonym, agresywnym i doświadczonym żołnierzom amerykańskim, brytyjskim i polskim Niemcy przeciwstawili naprędce sformowane oddziały. Do dyspozycji mieli bezładną zbieraninę ocalałych jednostek z równie bezładnego odwrotu z Francji. Teoretycznie skazani byli na klęskę, a jednak zadali przeciwnikowi mocny i niespodziewany cios.
Ostatecznie operacja „Market-Garden” zakończyła się bolesną porażką aliantów. Tym bardziej dotkliwą, że zadały ją oddziały słabe, przetrzebione, czy też – jak cała 1. Armia Spadochronowa generała Studenta – jeszcze kilkanaście dni wcześniej istniejące głównie na papierze.

Wattpad - Archipelag zmysłów

26 projektów w aplikacji Wattpad.


~ 5 ~

➡️ „Archipelag zmysłów“ w aplikacji Wattpad narodził się niedawno, choć cykl wierszy w nim zebranych napisałem jeszcze w minionym wieku.

➡️
http://bit.ly/Archipelagzmysłów
Wiersz, w swej prostej materii przenika serce i dotyka duszę. Tylko tyle, a może znacznie więcej.

Link poleca się do działania.
➡️
http://bit.ly/Archipelagzmysłów

943 dni No. 108

Napisana przed laty Krótka literacka impresja
Nie pamiętam okoliczności powstania tego tekstu. 
Niezależnie od tego ma mocny, emocjonalny przekaz.

➡️
https://bit.ly/Powstaniewarszawskie

Wattpad - Perła Indii

26 projektów w aplikacji Wattpad.


~ 4 ~

➡️ Dziewięć krótkich literackich spojrzeń spisanych w kwietniu 2017 roku.

➡️
http://bit.ly/PerłaIndii
Piszę te słowa z odległych Indii, gdzie miarą porażki może być blisko 23% społeczeństwa, które nadal nie ma dostępu do prądu, a co szósty mieszkaniec tego państwa nie potrafi pisać, ani czytać...
Kartki z podróży pisane na gorąco w trakcie odkrywania tego pełnego uroku, niezwykłego, wymykającego się wszelkim szablonom, państwa.

Jednocześnie okładka z własnym, wyjątkowym zdjęciem tego dzieła sztuki, jedno z najlepszych zdjęć w moim twórczym portfolio.


Link poleca się do działania.
➡️
http://bit.ly/PerłaIndii

Dzień 13

Pokłosie konkursu literackiego Kartka z Powstania Warszawskiego w jego drugiej i trzeciej edycji.
Praca, która nie weszła do ścisłego finału podpisana powstańczym pseudonimem, Strzała.

~ * ~ 
 
Antku może piszę ostatni raz, może nie odczytasz tej kartki, a może jej nawet nie dokończę... Teraz mi to obojętne. Zostałam sama! Zabili mi rodzinę. Rozstrzelali ich. Mojego kochanego braciszka, który miał zaledwie 6 lat i mamę, która była dla mnie wszystkim. Tego dnia wracałam ze zbiórki AK. Szłam ulicą Topiel. Usłyszałam krzyki dochodzące zza mojej kamienicy. Biegłam tam, ale w oddali zobaczyłam niemiecki wóz. Schowałam się! Pobiegłam do domu tak, aby mnie nikt nie zobaczył. Nasza kamienica od przodu była cała zniszczona. Weszłam jakoś do środka, ale nikogo tam nie było. Zaczęłam się bać! Poszłam do sąsiadki. Drzwi były wyważone. Z kuchni dochodził przeraźliwy krzyk. Wzięłam coś ostrego do ręki, już nie pamiętam co... To działo się tak szybko. Weszłam do kuchni a tam zobaczyłam kobietę, leżącą w strumieniu krwi...zgwałcili ją! To była sąsiadka. Podbiegłam do niej, chciałam jej pomóc, ale ona chwyciła mnie za rękę i wyszeptała: ,,Ja już umieram, ty masz jeszcze szansę. Uciekaj!!". To były jej ostatnie słowa. Umarła. Nagle słyszałam kolejny krzyk. Przeszłam do drugiego pokoju. Tam było wszystko poprzewracane, a na środku ściany wielka dziura. Podłam na podłogę i czołgając się zbliżyłam się do niej, aby zobaczyć co się dzieje. Wtedy cały świat mi się zawalił. Zobaczyłam tam mamę i uśmiechniętego Bartusia obok niej. On nie wiedział co go czeka. Nic już nie mogłam zrobić, przyszłam za późno. Modliłam się! Błagałam Boga, ale mnie nie wysłuchał. Usłyszałam rozkaz: „Rostrzelać!”.

W pełnym spojrzeniu do odkrycia na stronie:
https://bit.ly/Powstaniewarszawskie

Wattpad - Made in USA

26 projektów w aplikacji Wattpad.


~ 3 ~

➡️ Nie spodziewałem się, że pół roku po napisaniu powieści „World Trade Center“, dotykając amerykańskiej traumy czysto teoretycznie będę mógł poczuć ją osobiście, stanąć w Sektorze 0, przez dwa lata z krótkimi przerwami obcować z tym fascynującym krajem. Do dziś żałuję, że nie zebrałem w jedną, spójną całość pisanych wtedy spontanicznie kartek z podróży i wysyłanych do znajomych mailem.

➡️
https://bit.ly/idaho2002
Pisząc o Nowym Jorku i Stanach Zjednoczonych Ameryki w swojej powieści „World Trade Center“ w 2001 roku nie zdawałem sobie sprawy, że niespełna pół roku później sam stanę na amerykańskiej ziemi. W tamtym miejscu i czasie spontanicznie pisałem Kartki z podróży wysyłane mailem do znajomych.

Z tekstów nic się nie zachowało, jest jednak pewna pula luźnych tekstów pisanych na amerykańskiej ziemi w latach 2002 - 2003 i nimi w tym miejscu chciałbym się podzielić. Od tamtego momentu poza dodaniem polskich znaków nie zmieniłem w nich żadnego słowa.

Link poleca się do działania.
➡️
https://bit.ly/idaho2002

943 dni No. 106

Wszystko to, co chciałbym powiedzieć na ten temat. Wszystko to, co wydarzyło się w tych dniach. Wszystko to, co dane mi było napisać, wszystko to, co napisali również inni.

63 dni Powstania Warszawskiego.


➡️
https://bit.ly/Powstaniewarszawskie