~ 3 ~
➡️ Nie spodziewałem się, że pół roku po napisaniu powieści „World Trade Center“, dotykając amerykańskiej traumy czysto teoretycznie będę mógł poczuć ją osobiście, stanąć w Sektorze 0, przez dwa lata z krótkimi przerwami obcować z tym fascynującym krajem. Do dziś żałuję, że nie zebrałem w jedną, spójną całość pisanych wtedy spontanicznie kartek z podróży i wysyłanych do znajomych mailem.
➡️ https://bit.ly/idaho2002
Pisząc o Nowym Jorku i Stanach Zjednoczonych Ameryki w swojej powieści „World Trade Center“ w 2001 roku nie zdawałem sobie sprawy, że niespełna pół roku później sam stanę na amerykańskiej ziemi. W tamtym miejscu i czasie spontanicznie pisałem Kartki z podróży wysyłane mailem do znajomych.
Z tekstów nic się nie zachowało, jest jednak pewna pula luźnych tekstów pisanych na amerykańskiej ziemi w latach 2002 - 2003 i nimi w tym miejscu chciałbym się podzielić. Od tamtego momentu poza dodaniem polskich znaków nie zmieniłem w nich żadnego słowa.
Z tekstów nic się nie zachowało, jest jednak pewna pula luźnych tekstów pisanych na amerykańskiej ziemi w latach 2002 - 2003 i nimi w tym miejscu chciałbym się podzielić. Od tamtego momentu poza dodaniem polskich znaków nie zmieniłem w nich żadnego słowa.
Link poleca się do działania.
➡️ https://bit.ly/idaho2002
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz