Przyznać trzeba, że określony zabieg literacki, jaki zastosowała autorka staje się dla czytelnika nie lada wyzwaniem w lekturze. Po raz drugi spotykam się z literackim monolitem w pozbawionej rozdziałów książce. Brakuje miejsca na oddech, przerwę, na chwilę wytchnienia. Od czytelnika zależy jedynie, w którym miejscu zrobi sobie przerwę w dotykaniu historii Karoliny, którą życie doświadczyło boleśnie. Małżeńskie szczęście trwało bardzo krótko. Coś, co jeszcze się nie zaczęło już się na dobre skończyło. Piękne słówka i złudne gesty, coś, co oczarowało Karolinę i zamknęło jej oczy na mroczne oblicze jej przyszłego męża.
Teraz przychodzi pora, aby na nowo ułożyć sobie bez niego życie. Zaufać, to bardzo duże słowo, gdy zaufanie do mężczyzny straciło być może bezpowrotnie swoje szczególne znaczenie. Czerpać siłę z przyjaźni z Miśką, szukać wsparcia u Rodziców, choć i oni nie zawsze wydają się pomocni. Jednak, gdy odcinamy się od świata czasem wydajemy też mylne osądy nie odbierając za dobrą monetę tego, co faktycznie wydaje się dobre.
Życie biegnie jednak swoim rytmem i nie można zbyt długo zamykać się w sobie, nie dać sobie szansy na uśmiech, radość i szczęście. Czasem to pierwsze niepozorne odległe w czasie uczucie może okazać się tym najważniejszym. Gdyż mylić się jest rzeczą ludzką. Ważne, aby umieć podnieść się po porażce i z podniesionym czołem spojrzeć jasno w przyszłość, która dla Karoliny maluje się powoli w jasnych barwach.
Życie biegnie jednak swoim rytmem i nie można zbyt długo zamykać się w sobie, nie dać sobie szansy na uśmiech, radość i szczęście. Czasem to pierwsze niepozorne odległe w czasie uczucie może okazać się tym najważniejszym. Gdyż mylić się jest rzeczą ludzką. Ważne, aby umieć podnieść się po porażce i z podniesionym czołem spojrzeć jasno w przyszłość, która dla Karoliny maluje się powoli w jasnych barwach.
Książka, którą warto poznać i której warto dać szansę. Nawet, jeśli na początku brak rozdziałów może trochę dziwić po kilkunastu stronach przestajemy już zwracać na to uwagę. Alina Białowąs opowiada o uczuciach w dobry, nieszablonowy sposób, dzieląc się z nami historią, która coraz bardziej absorbuje naszą uwagę.
Alina Białowąs, Zaufaj mi, Karolino, Wydawnictwo Replika, Zakrzewo 2017
Alina Białowąs, Zaufaj mi, Karolino, Wydawnictwo Replika, Zakrzewo 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz