Joanna Opiat-Bojarska jest dla mnie jedną z najlepszych autorek powieści kryminalnych na polskim rynku wydawniczym. Minął już jakiś czas od chwili, gdy pojawiła się książka, Kto wyłączy mój mózg?. I choć miała być czymś, co nie będzie miało dalszego ciągu dobrze się stało, że stało się inaczej.
Dobrze się stało, że autorka poczuła bakcyla pisania powieści kryminalnych, bo z każdą kolejną historią są to coraz lepsze, ciekawsze, inspirujące, wciągające, dające do myślenia, kryminały. Jednocześnie jest to trzecia powieść ze zgranym i lubianym już przeze mnie duetem - Burza & Młody. Podkomisarz
„Burza” Burzyński i jego partner, aspirant Michał Majewski zwany potocznie
„Młodym”.
Sprawa Emilii Sienkiewicz pozornie wydaje się prosta. Zbyt wcześnie pojawiła się w swoim mieszkaniu, zbyt wcześnie, gdyż właśnie trwał w nim rabunek. W konfrontacji z napastnikiem nie miała szans, przypadkowe zderzenie z półką sprawiło, że zakończyła nagle swoje życie, która dopiero niedawno po wygraniu literackiego show, Bestseller nabrało barw i rozpędu.
Pozornie proste, jednak każda sprawa ma swoje drugie dno, trzecie okno, a to, co wydaje się pozornie proste nigdy takowym nie jest. Stąd Burza i Młody od samego początku nie mają łatwego zadania, zwłaszcza, że media nie tylko im nie pomagają, ale potrafią mocno uprzykrzać życie, o czym osobiście przekonać się miał na swojej skórze
„Burza” Burzyński.
Wyostrza mi się apetyt po lekturze każdej powieści autorki. Tutaj nic nie jest przypadkowe, tutaj wsparcie osób, które niosą pomoc w pisaniu (w tym moja osobista) pozwalają dopieścić wszystko do samego końca. Tutaj kryminał nie jest wyssaną z palca opowieścią, ale historią, która nie tylko ma sens, ale i wciąga, błyskawicznie wciąga i angażuje nasz umysł, a obecność Anity Broll jeszcze mocniej intensyfikuje zmysły. I przyznać trzeba, że z dużą korzyścią dla książki, zwłaszcza, kiedy przy jednym stole zasiądą: ona, jej były mąż i jej obecny chłopak, znacznie od niej młodszy. Wtedy poziom napięć jest znacznie większy, choć relacja obu panów w odniesieniu do Anity Broll jest bardziej, niż poprawna.
Bestseller zasługuje na laur uznania... przynosząc dawkę mocnych, pozytywnych doznań.
Nie jest wykluczone, że pojawi się szersze odniesienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz