Po raz kolejny uświadamiam sobie, że proza Małeckiego od zawsze wymyka się wszelkim regułom tworząc historie pozbawione początku, ale też końca, gdy spojrzenie jednego odbija się w oczach drugiego chłopca.
Po raz kolejny się na tym łapię.
Po raz kolejny słowo Misjonarz ma jakże magiczne a jednocześnie złowrogie znaczenie.
Po raz kolejny Jakub Małecki zabiera nas w tę trudną do wyrażenia prostym słowem podróż, ale po raz pierwszy jego bohater jest nim samym.
Po raz kolejny w książce złożonej z rozdziałów odkrywa się przed nami historia, ale po raz pierwszy zanim dotrzemy do końca zaczynamy rozumieć że pewna misja nigdy nie ma końca, że świat po raz kolejny potrzebuje rycerzy, wojowników, misjonarzy, aby gdzieś na końcu świata po wielu wiekach zmierzyć się ponownie z księżycem Mahometa.
Po raz kolejny jest on, ona i inni ludzie, ale po raz pierwszy trójkąt ludzkich cierpień, pragnień i namiętności ma zupełnie inny wymiar.
Po raz kolejny ten odległy horyzont afgańskiego wschodu słońca nie jest bez przyczyny i nie jest bez końca. To tacy ludzie, jak Maniek, Taśma, czy Miętowy dbają oto by nad polskim niebem wchodziło i zachodziło niczym nie skażone darujące życie słońce.
Po raz kolejny uświadamiam sobie, że proza Małeckiego od zawsze wymyka się wszelkim regułom tworząc historie pozbawione początku, ale też końca, gdy spojrzenie jednego odbija się w oczach drugiego chłopca.
Po raz kolejny pozostaje słowo, za nim kolejne, później pełna emocji dusza musi, powinna, chciałaby zrozumieć dramat Zuzy żyjącej na krawędzi normalnego życia bez świadomości, że z normalności nigdy nic w nim nie było choć może kiedyś będzie.
Po raz kolejny w którymś momencie musi i powinna pojawić się kropka, poruszająca w swej materii książka leżąca pod telefonem poruszyła serca i umysłu nieświadomego wielu rzeczy zagubionego w swych nowoczesnych telefonach, społeczeństwa.
Jakub Małecki, Horyzont, Wydawnictwo SQN, Kraków 2019
Internetowa cela to powieść obyczajowa o bólach przeszłości, o magii zaklętej w teraźniejszości i o przyszłości,
która budowana na gruzach historii i tajemnic, wcale nie zdaje się być taka pewna…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz