środa, 12 czerwca 2019

Czas wojny (2011)

Koniom dedykowano
różnej maści filmy, jednak Czas wojny jest w tym względzie historią szczególną. Kinem familijnym, ale jednocześnie dramatem wojennym. Wyjątkową relacją młodego człowieka i pewnego konia.
 
Nie dawałem tej historii wiary, nie sądziłem, że może być to dobre kino, jednak po seansie byłem poruszony, onieśmielony, wzruszony. Steven Spielberg ma w swoim obszernym dorobku twórczym kilka filmów dla młodego widza, z najnowszym The BFG włącznie.
W Czasie wojny urzekł mnie szczególnie fragment z małą, francuską dziewczynką. Jak i cały film. 
Wielkie kino.

Brak komentarzy: