wtorek, 1 września 2020

Moulin Rouge (2001)

To dobrze znana nazwa najsłynniejszego kabaretu Paryża, to również tytuł pewnego filmu, który zasługuje na wyróżnienie. Bawi, wzrusza, sprawia, że czas spędzony w kinie nie jest czasem straconym.
Film, a może raczej musical, bo głównym bohaterem tej opowieści jest pełen euforii taniec, jest rytmiczna, dynamiczna muzyka. Są też znane piosenki, często w tak zaskakujących aranżacjach, iż nawet najlepszy komentarz nie jest w stanie oddać wrażenia, jakie wywołują w nas, kiedy je słyszymy. Jest też w końcu bajkowa opowieść o pewnym, ubogim poecie (Ewan McGregor, uznane role w filmach Trainspotting lub Gwiezdne wojny – Epizod I), który do szaleństwa zakochuje się w pięknej kurtyzanie Satine, gwieździe Moulin Rouge (w tej roli Nicole Kidman, nazwisko, które nie wymaga dodatkowego komentarza). Czy taka miłość może się spełnić? Nawet wtedy, gdy na jej drodze stanie rywal, któremu wszystko jest obojętne? Czy ubogi poeta może stanąć w szranki z bogatym księciem? Pytania, na które można samemu sobie odpowiedzieć przekonując się, że nawet w bajkach nie wszystko jest po naszej myśli.

Brak komentarzy: