Zwiastun serialu dostępny jest w TYM MIEJSCU.
Niezwykłość Hopeless…
Niesamowitość Morza spokoju…
Nierzeczywiste pragnienie budzącego się nieba, które w tym konkretnym odniesieniu ma jakże istotne znaczenie, bo gdy dotrzesz do końca tej w sumie niewielkich rozmiarów książki nic już nie będzie takie samo…
Niesamowitość Morza spokoju…
Nierzeczywiste pragnienie budzącego się nieba, które w tym konkretnym odniesieniu ma jakże istotne znaczenie, bo gdy dotrzesz do końca tej w sumie niewielkich rozmiarów książki nic już nie będzie takie samo…
To skojarzenie z dwoma przytoczonymi powyżej tytułami pojawiło się na
początku lektury i towarzyszyło mi przez cały czas. Musiałbym się tylko
zastanowić nad chronologią, wtedy wszystko stałoby się jasne. No może
prawie wszystko, choć łączy je jakaś bliżej nieokreślona materia i po
raz pierwszy od dłuższego czasu nie mam wątpliwości na jaką ocenę
zasługuje Trzynaście powodów.
Określone
spojrzenie pojawi się, kiedy ochłonę na tyle, aby znaleźć trzynaście
powodów, dla których musisz poznać i przeczytać tę książkę. A może
zatrzymam się tylko na tym zaproszeniu, choć to raczej wątpliwe.
Prędzej, czy później się pojawia. I tylko chwała Domowi Wydawniczemu
REBIS, że wznowiło to dzieło, bo tak nigdy bym go nie poznał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz