sobota, 8 lipca 2023

M. & M. Kuźmińscy - Mara

Górale. Ślązacy. Cyganie.

Z wielką niecierpliwością oczekiwałem tego, co miało przynieść czwarte spotkanie z Anką Serafin i Bastianem Strzygoniem. Okładka nie pozostawiała wątpliwości, co do tego, że kolejną grupą etniczną będą Żydzi. Nie bez znaczenia jest też wszystko to, co już wcześniej za ich przyczyną wydarzyło się w literaturze i filmie. Co kiedyś ująłem w ten sposób.


Stary Żyd Tag z jego karczmą na skrzyżowaniu trzech zaborów z niesamowitym obrazem pięknej kultury i niepewności jutra.
Władysław Szpilman płaczący na pustym Umschlagplatzu nad losem swojego narodu.
Józek z niedowierzaniem pytający starą zielarkę, - Jesteście pewna matko?!


Teraz, krok dalej i kilka przeczytanych książek bliżej kości zmarłych opowiadają swoją tragiczną historię. Kości zmarłych odkryte dosłownie i w przenośni na własnym podwórku.
Uporządkowany świat Strzygonia rozpadł się w jednej chwili jak domek z kart. Chwilę później tragiczny w skutkach wypadek burzy sielski spokój rodzinnego miasta Bastiana. Hipoteza Anki Serafin ubrana w jego słowa budzi zapomniane od dziesięcioleci demony. Gwiazda Dawida wychodzi na pierwszy plan.
Mara intryguje, dotyka do żywego, przywołuje określone wspomnienia. Mara stawia pytania i przynosi nie zawsze pożądane odpowiedzi. Mara porusza ludzkie sumienia, gdyż nie wszystko było tak, jak powinno być. Nie tylko Niemcy mieli krew na rękach, ci co odeszli zabrali wstydliwe tajemnice ze sobą. Proza Kuźmińskich staje się rachunkiem sumienia narodu polskiego.
Szersza refleksja być może jest tylko kwestią czasu. Jest też puentą tej pełnej inspiracji etnograficznej podróży. Jest końcem i początkiem, jest być albo nie być.
 
Małgorzata & Michał Kuźmińscy, Mara, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2019

Brak komentarzy: