Wracam do tej książki po raz kolejny. Powstający od niedawna projekt daje wyjątkową możliwość odkrywania na nowo wcześniej poznanych, przeczytanych, często też podkreślonych słowem wielu pasjonujących książek.
O Baronównie nie miałem okazji wcześniej pisać. Nie znalazłem swego czasu właściwych słów, aby zmierzyć się z tym wszystkim, co za sprawą genialnego śledztwa Michała Wójcika udało mi się poznać i zrozumieć. Również w odniesieniu do tego cytowanego powyżej zdania.
Chciałbym również do niego wrócić. Przyjrzeć mu się bliżej, prześwietlić je w każdą, możliwą stronę. Czas pokaże, co z tego wyniknie, jednak otwiera się wyjątkowe w swej treści historyczne spectrum wśród leżących przede mną książek.
Michał Wójcik, Baronówna. Na tropie Wandy Kronenberg - najgroźniejszej polskiej agentki, Znak Literanova, Kraków 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz